… ale po chwili byliśmy w świetnej komitywie. Bo zagadałem pana i opowiedziałem o blogu i pstrykaniu moim. Nie tylko niedzielnym.
A zadziało się to w Barcelonie, w Katalonii.
… ale po chwili byliśmy w świetnej komitywie. Bo zagadałem pana i opowiedziałem o blogu i pstrykaniu moim. Nie tylko niedzielnym.
A zadziało się to w Barcelonie, w Katalonii.